Zawodnicy Pogoni Handball w kolejnym meczu nie zachwycili, ale zdobyli cenne 2 punkty nad mocnym Sokołem.
Od początku spotkania gospodarze grali nieskutecznie, a brylował w tym Paweł Krupa. Widać było również, że do zdrowia dopiero powraca Paweł Biały, który tego spotkania nie może zaliczyć do udanych. W końcówce pierwszej połowy dosyć niespodziewanie na dwubramkowe prowadzenie wyszli przyjezdni. Jednak po 30 minutach gry na tablicy widniał wynik remisowy 11:11.

Druga połowa rozpoczęła się od natarcia gospodarzy, którzy uzyskali czterobramkowe prowadzenie. Duża zasługa w tym najlepszych na boisku Olega Czernyszowa w polu oraz Pawła Matkowskiego w bramce. Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Pogoni Handball 22:20. Za tydzień szczecinianie w Gdańsku zmierzą się z AZS Politechniką.

Pogoń zagrała w składzie: Matkowski, Wysocki, Czernyszow 8, Biały 4, Rojek 3, Pawłaszek 2, Krupa 2, Wolski 1, Smuniewski 1, Guzek 1, Marcinkian, Hofman, Szymaniak, Kuczyński

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne / pogonhandball.com